..: Popracuj inaczej - Księgowość pod Linuksem :..

Przeczytaj: Jak uruchomić programy MADAR pod Linuksem

KSIĘGOWOŚĆ POD LINUKSEM


W prasie i różnych opracowaniach można przeczytać, że polskie firmy coraz chętniej korzystają z oprogramowania Open Source, a szczególnie Linuxa. Tak jest w przeważającej części w zakresie zastosowań serwerowych. Natomiast komputerów "biurkowych" z systemem Linux jest na razie niewiele, najczęściej tam, gdzie wykorzystuje się jedynie przeglądarki internetowe, klienckie programy pocztowe i pakiet biurowy OpenOffice. Przyczyna wydaje się prosta - rozwój i upowszechnienie Linuksa w środowiskach biznesowych ograniczany jest brakiem kluczowych aplikacji, do których należy oprogramowanie do wspomagania zarządzania przedsiębiorstwem.

Linux na biurku księgowej?

Zastanówmy się jak wygląda komputer, stacja robocza, na biurku typowego pracownika biurowego, takiej na przykład księgowej, pracownika w płacach czy wystawiającego faktury? Oczywiście stanowisko musi być kompletne, czyli mieć zainstalowaną drukarkę drukującą po polsku, dostęp do Internetu (zazwyczaj) oraz potrzebne programy. Należą do nich:
  1. Edytor tekstów, urzędy lubują się w pismach, już chociażby złożenie korekty deklaracji wymaga pisemnego uzasadnienia.
  2. Arkusz kalkulacyjny, niektóre analizy i zestawienia nie są niestety zawarte w używanych systemach, tworzy się je zazwyczaj w arkuszu.
  3. Przeglądarkę internetową, jakoś muszą docierać najświeższe informacje, rozsyłane biuletyny, wykupiona prenumerata pism księgowych coraz częściej obejmuje korzystanie z serwisów www.
  4. Program obsługi poczty e-mail.
  5. Komunikator, uprzyjemniający nudne życie biurowe, chociaż pozwalający również na szybką komunikację pomiędzy działami.
  6. Księgowy, płacowy, do fakturowania czy jakiś tam ...., w końcu to podstawowe narzędzie pracy.
Podłączenia sprzętowe oraz aplikacje wymienione w punktach 1-5 są już łatwo dostępne pod Linuksem. Nawet obsługa komputera z Linuxem nie powinna stanowić problemu. Co z tego jednak, jeżeli brakuje głównego narzędzia pracownika biurowego, ogólnie mówiąc programu wspierającego zarządzaniem przedsiębiorstwem.

Zarządzanie przedsiębiorstwem pod Linuksem

Aplikacje, spełniające obecne standardy pracy w księgowości, płacach, kadrach czy gospodarki magazynowej to niezłe „kolubryny”. Ich stworzenie wymaga lat, już sam proces pisania jest długotrwały, a pożądaną jakość uzyskuje się dopiero po kilkuset wdrożeniach. Pisanie więc tego typu oprogramowania od nowa jest nieekonomiczne. Szczególnie dla tak małego na razie rynku, jakim na razie jest rynek komputerów osobistych w biurach. Jednym z rozwiązań jest przeniesienie istniejącego systemu1), sprawdzonego i działającego od wielu lat w środowisku Windows, do środowiska Linux. Niektóre aplikacje można uruchomić pod WINE, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem szczególnie na początku. Korzyści są dwojakie:
  1. Uzyskuje się rozbudowane i sprawdzone (co najmniej merytorycznie) rozwiązanie.
  2. Prawdopodobnie możliwe będzie współdziałanie stanowisk WIN i Linux, co przy większej firmie ma kluczowe znaczenie.
Oprogramowanie wspierające zarządzanie w firmie pod Linuxa jest dopiero w fazie początkowej. Pojawiają się typowe problemy młodego systemu - drukowanie (inny standard), polskie znaki (to już "wolna amerykanka"), współpraca z aplikacjami i urządzeniami (obsługa na przykład kasy fiskalnej, czy konieczność używania programu Płatnik).

Za wolno?

Należy pamiętać, że zmiana systemu operacyjnego jest zawsze skomplikowanym i długotrwałym procesem, o czym uczy historia tego typu przemian. Nawet przejście z systemu Win98 do XP, chociaż wydaje się że ta zmiana jest trywialnym zabiegiem, zajęło kilka lat (wg badań internautów udział systemu XP w Polsce wynosi 90%, a trzy lata temu wynosił 20%). A przejście na Linux bardziej przypomina przecież zmianę DOS, Windows. Wtedy pojawiały się bardzo podobne problemy z aplikacjami, drukowaniem, polskimi znakami. I z namienne w tym są dwie rzeczy:

Czy to się uda

Szybkość rozwoju i udziału w rynku Linuxa, jego stabilność, cena czy wreszcie moda budzi podziw i przemawia za tym, że system ten zagości również w biurach. Przy tak dopracowywanym systemie gwałtowny rozwój oprogramowania pod Linuxa jest tylko kwestią czasu, jak pokazuje historia, wcale nie tak bardzo odległego.




1) Przeniesienie aplikacji pod Linuxa udało się zrobić firmie Madar, dzięki wykorzystaniu projektu Lazarus , który umożliwia przeniesienie w całości kodu programu napisanego w Delphi do środowiska Linux. W wersji dla Linux dostępny jest obecnie program Invoicer, do fakturowania rozpowszechniany na licencji freeware, oraz komercyjny Madar Lin ERP, obsługujący księgowość, gospodarkę magazynową, płace, kadry, produkcję. Więcej informacji na stronie: http://www.madar.com.pl/Open/madlinux.htm .